"Zaistnienia" - Podróż inna niż wszystkie



Piotr Strzeżysz i jego książka “Zaistnienia”, to niezwykły człowiek i niezwykła historia.
Sam autor w jednym z udzielonych wywiadów mówi o sobie że bardziej czuje się ptakiem
niż człowiekiem, bo ciągle buja w obłokach. Mówi także, że przemierza świat na rowerze,
nie dlatego że ma to jakiś głębszy sens, a po prostu dlatego że na rowerze bardzo lubi jeździć.
Czytając wypowiedzi autora, a także to co przekazuje w swej opowieści, można odnieść wrażenie
że rower to jednocześnie “latający dywan”, ale i autopokuta. Wolność miesza się ze strachem,
poznawanie nowych miejsc z goryczą piętna cywilizacji która do nich dotarła (sterty śmieci na
krańcu świata), narzucona samotność łączy się z poszukiwaniem kontaktu i chęcią poznawania
nowych ludzi, takimi jacy są naprawdę. 
Czy można kogoś poznać w ciągu kilku godzin? Opowieści snute przez autora, pozwalają sądzić
że tak. Niedopowiedziana historia proboszcza i nauczycielki która zginęła pod kołami ciężarówki,
dwa wygłodniałe psy które autor tak bardzo chciał spotkać w drodze powrotnej, Elvis i jego wszystkie
żony, historia kubańczyków którzy próbują dotrzeć do upragnionych Stanów…
“Zaistnienia” to nie jest typowa historia wyprawy. Opis poszczególnych etapów, odwiedzanych miejsc,
czy rad dla tych którzy chcieliby na taką wyprawę ruszyć. 
“Zaistnienia” to snuta na granicy jawy i sny, opowieść bez początku i końca. 
Przypadkowe (a może dobrane z przemyśleniem) historie miejsc czy osób, tworzą oniryczny obraz
tej specyficznej (niezwykłej, niecodziennej, nieszablonowej, nieprzeciętnej) podróży.

Jeśli nie boicie się takiego podejście to sięgnijcie koniecznie. #macondopoleca


Przełęcz Diatłowa...książka która wciąga od pierwszej strony!



Przełęcz Diatłowa to wyjątkowa książka, które jest bardzo umiejętnym połączeniem dobrego reportażu, z ciekawą fabułą. W 1959 roku, doszło do tragicznej śmierci dziewięciorga uczestników wyprawy, której celem było zdobycie góry Chołatczachl na Uralu. Wielokrotnie opisywana i analizowana tajemnicza śmierć studentów, staje się kanwą do działań dla Anny, pisarki które staje się posiadaczką dokumentów na temat feralnej wyprawy. Kolejne osoby jakie pojawiają się w życiu pisarki, zachęcają ją do podjęcia własnych poszukiwań i próby odkrycia tego, co wydarzyło się tamtej feralnej nocy… A spiskowych teorii w ciągu tych 60 lat powstało wiele, wśród nich mówiło się o ataku dzikich zwierząt, upadku meteorytu, działaniach wojskowych, a nawet zjawiskach paranormalnych… Jeśli chcecie poszerzyć wiedzę na temat tych wydarzeń (książka zawiera liczne przedruki oficjalnych dokumentów i akt sprawy) a przy okazji szukacie książki która wciąga od pierwszej strony, to “Przełęcz Diatłowa. Tajemnica Dziewięciorga” jest właśnie dla Was! Ja gorąco polecam!





Copyright © AnnaMacondoBooks