Joga piękna

Jak wiecie ostatnimi czasy zainteresowała mnie joga :-) W sumie jestem zaprzeczeniem osoby ćwiczącej  w domu czy na sali gimnastycznej, za to uwielbiam ruch i spacery na świeżym powietrzu. Tym bardziej zdziwiłam się że joga mnie “wciągnęła” :-)

Ostatnio trafiłam na ciekawą pozycję czyli “Jogę piękna” autorstwa Marty Kucińskiej.

Matka trójki dzieci, 44 lata (sama tak pisze na swoim  blogu), a do tego piękna i bardzo zadbana kobieta.

Oczywiście jak chyba każda kobieta, ja też lubię o siebie zadbać, chociaż staram się to robić z rozsądkiem, zachowując balans pomiędzy “dobrymi genami” i codzienną pielęgnacją, która pozwala mi czuć się dobrze. Tym bardziej zainteresował mnie program Marty Kucińskiej, który łączy zasady ajurwedy i jogi twarzy. Według autorki, stosowanie tej metody to naturalny sposób  spowolnienie zmian zachodzących na naszych twarzach.

Autorka wprowadza nas zatem w świat ajurwedy, przybliżając jej podstawowe założenia, z drugiej zaś strony opisuje procesy które przyczyniają się do starzenia się twarzy (naturalne procesy zachodzące w skórze, takie jak utrata kolagenu i hialuronu, ale także zastoje limfatyczne, zanik naczyń włosowatych, stres oksydacyjny, glikacja).

W dalszej części autorka przybliża nawyki, które gdy będą przez nas stosowane, z pewnością wpłyną na poprawę naszego wyglądu i samopoczucia. Kolejna część poświęcona jest na przybliżenia całościowego stylu życia, w myśl zasady prawdziwe piękno płynie z równowagi pomiędzy ciałem, umysłem i duszą.

Wśród istotnych czynników autorka wskazuje zatem dobry sen, prawidłową dietę, wartości płynące z jednodniowej głodówki.

Kolejna część jest już poświęcona jodze twarzy. Mamy zatem szergo ćwiczeń i automasaży, które będa pozytywnie wpływać na poszczególne części naszej twarzy (wszystkie ćwiczenia są opatrzone odpowiednimi zdjęciami). Dopełnieniem tej terapii, jest zachęcenie do samodzielnego przygotowania kosmetyków, oraz opis zabiegów kosmetycznych, które także mają za zadanie poprawić nasz wygląd i samopoczucie. Autorka przygotowała wiele przepisów, które pomogą w przygotowaniu domowych specyfików pielęgnacyjnych. Ostatnia część poświęcona jest aromaterapii. 

Odnośnie samej książki, jest pięknie wydana i z pewnością sprawi przyjemność wielu kobietom. Rady są ciekawe i dość niecodzienne, niemniej ich stosowanie wymaga pewnej ilości wolnego czasu. Myślę że jest to książka którą można się inspirować.  






Komentarze

Copyright © AnnaMacondoBooks